Ogłoszenie stanu wojennego w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. całkowicie zaskoczyło działaczy "Solidarności", którzy nie zdążyli rozpocząć strajku generalnego. Aresztowania uniknęło kilku opozycjonistów m.in. Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk oraz Bogdan Lis, którzy szybko rozpoczęli